7.4

Appearance - 6 | Aroma - 7 | Flavor - 8 | Texture - 8 | Overall - 7.5

Butelka 0,5 z datą ważności do 15.03.17. BARWA: blado złote z delikatnym przymgleniem. PIANA: biała, średnia, zbudowana z średnich pęcherzyków, szybko się dziurawi i znika praktycznie do zera, lacing brak. AROMAT: mało intensywny, nuty zbożowo-słodowe właśnie w tej kolejności, wyczuwalny charakterystuczny lagerowy profil, mało dms’u (dużo mniej aniżeli w pilznerze), chmiele praktycznie nie wyczuwalne (być może dlatego że koncówka terminu). SMAK: słodowość która szybko znika, ponieważ jest wytrawne praktycznie od początku, mokre zboże, dość długa ściągająca cytrusowa goryczka o kwaśnym finiszu. Szczerze myślałem że będzie bardziej odjechane przez dodanie amerykańskich chmieli (gdybym nie przeczytał to bym nie wyczuł ( i szczerze mówiąc to bardziej auto sugestia) , jak na Hellesa to może odjechane ale w kierunku wytrawności efekt jak przy dodaniu słodycz zakwaszającego (co akurat mi odpowiada), wysycenie średnie, średnio pełne. Dla mnie nuda, ale jakbym miał kogoś przekonywać do kraftu (a mam kilku opornych, to zaczął bym właśnie od takich piw).